Od rana siedziałam w kuchni i piekłam ciasta do pracy na jutro dla córki do pracy i tiramisu dla przypadkowych gości (było wujostwo z sąsiedztwa na kawce)Ok południa pojechałam z mężem do miasta(urząd skarbowy zaliczony,zakupy też)Pokosztowałam trochę kremisie do ciast-i znów to słodkie,ono mnie kiedyś zgubi.
Jedynym pocieszeniem jest to,że zabrałam się na poważnie za ćwiczenia(od wczoraj zrobiłam 83%aerobów i 35%modelujących-a więc normę wyrobię ponad 100% i odrobię straty z poprzednich tygodni.
Bardzo wam dziękuję za wpisy i wsparcie,bardzo tego potrzebowałam-wracam do żywych,ale pomału-nic na na siłę.
Kończę bo wróciła moja solenizantka z uczelni i wypadu z koleżankami.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
graziaIZ
11 marca 2009, 12:17dzisiaj 11 to twoje urodziny jak dobrze policzyłam ;) więc wszystkiego najlepszego, realizacji celu, małymi kroczkami ale do przodu :) zadowolenia z rodzinki i pracy, i jesli zmian to tylko tych na lepsze :) dobrze że się mobilizujesz znowu i walczysz dalej, to napewno da efekty, tylko spokojnie :) spróbuj znaleźć szczególna satysfakcje z tego ze robisz coś wyjatkowego dla siebie, ze stosujesz diete i cwiczysz, i dzieki temu bedziesz zdrowsza, sprawniejsza i szczęsliwsza :)może też zrób cos wyjatkowego dla ciała, moze jakieś ekstra balsam do ciała albo coś do kapieli :)
basia1976
11 marca 2009, 08:48najgorzej zaczac, potem wpada sie w rytm i wszystko idzie gladko. pozdrawiam.
frodobeat
11 marca 2009, 08:35Zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń i wymarzonej wagi, buziaki
Zabka222
11 marca 2009, 07:31Stoooo lat, Stooooo lat niech zyje zyje nam!Bardzo serdeczne zyczenia urodzinowe:) Buziaki i milego dnia!