dziś się zważyłam i trudno mi w to uwierzyć,ale od wczoraj ubyło mi 0,6kg-pewnie dlatego iż wczoraj mniej piłam ,ale i tak waga czwartkowa jest najważniejsza więc czekam do tego dnia.
Kolejny dzień w domku -mam dużo pracy bo mam zagracony dom i cięzko taki dom uprzątnąć.Ciągłe pranie,składanie same to zresztą wiecie.Marzy mi się by dom był już po remoncie i w mniejszym stopniu zagracony.
śniadanko-zupa rybna z makaronem,2 śniadanko-ryż z warzywami i tatar150g