Waga na dziś 90,6kg-masakra-znowu w górę
Zaleczam stres-własnie wczoraj w nocy zaczęłam uswiadamiać M.że nie jest nam po drodze i ,że bardzo mnie zawiódł ostatnio.Ale ja chyba zbyt mocno się zaangażowałam ,bo płakałam pół nocy i teraz mam to na nowo.
Ciężko będzie mi przetrwac kolejne dni,ale postaram się zajadać żal marchewką.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Dana40
12 kwietnia 2010, 18:28Dobry pomysł z tą marchewką , trzymaj sie dzielnie !!!
savelianka
12 kwietnia 2010, 10:09i nie ma nic gorszego,niz zajadanie stresu. trzymaj sie,zal minie,bedzie dobze.. ja jestem zdania,ze jak ktos odchodzi,to po to,by ustapic miejsce komus leprzemu,,,