Witam!
Jejjku.. nie bylo mnie tu ponad rok..
Przez ten czas sie niezle zapuscilam.. :/
Zgadnijcie ile waze teraz..
No ile ? ile?
TAAAK! 64,9 kg!!!!!!!!!
Jak ja moglam sie az tak zapuscic..masakraa.
Ale nie ma co sie uzalac nad soba.. trzeba sie wziac za siebie :)
Tym bardziej, ze coraz wiecej osob mi mowi ze powinnam cos z tym wygladem zrobic!
Przez ten czas sie niezle zapuscilam.. :/
Zgadnijcie ile waze teraz..
No ile ? ile?
TAAAK! 64,9 kg!!!!!!!!!
Jak ja moglam sie az tak zapuscic..masakraa.
Ale nie ma co sie uzalac nad soba.. trzeba sie wziac za siebie :)
Tym bardziej, ze coraz wiecej osob mi mowi ze powinnam cos z tym wygladem zrobic!
Tak wiec zaczynamy :) Mam nadzieje, ze pisanie tu mi pomoze wytrwac .
sniadanie: 2 morlinki, kromka ciemnego chleba, ketchup
lunch: ogorek, nekratynka
Obiad: mlode ziemniaczki, losos w sosie i salatka ( zamieszczam foteczke:))
Trzymajcie sie :)
kitty1986
17 czerwca 2013, 20:25Ale bym taką rybką zjadła. Mniam. Powodzenia.
AneeS
17 czerwca 2013, 17:44Fajny obiadek :) Na pewno dasz rade w dążeniu do celu
OdPoniedzialku
17 czerwca 2013, 17:43powodzenia! ale pyszny obiaaad... ;d