Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 PEZET


Siema:)
 Dziś rano nie biegałam, ale z dietą było w miarę. Nie będę pisała, co dokładnie zjadłam, bo nie pamięam, ale najgorzej nie było. Może trochę za dużo czekolady, ale nic poza tym. Ponadto dziś byłam na koncercie Pezeta i było naprawdę zajebiście, dużo skakania, machania, kucania, więc... :) 
  • .Kicia.

    .Kicia.

    6 czerwca 2013, 22:59

    oj tez lubie Pezeta ma moc

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.