No i się doczekałam;))) Ostatni raz widziałam ją 2 lata temu hehe nie sądziłam, że jej powrót sprawi mi tyle radości i satysfakcji hehe tak mówię tutaj o wadze, która w sobotę pokazała 7 z przodu;))) Teraz tylko byle nie poskoczyło do 8 hehe dlatego nie ważę się aż do następnego pomiaru bo wiem, że waga lubi się wahać a nie chcę już oglądać 8 never ever :D:D W sobotę byłam na urodzinach u znajomych, myślałam że zaszaleję z jedzeniem ale nie było żle :D specjalnie dałam sobie wycisk w rana przy ćwiczeniach aby chociaż wyszło na zero :D no a już od niedzieli zero zachcianek i ćwiczonka pełną parą;)) Udało mi się nawet zrealizować dziś postawiony cel, którym było spalić 3000 kalorii w miesiąc- dokonałam tego w 12 dni a teraz zamierzam osiągnąć to w 7 dni, mam nadzieję że dam radę, zresztą muszę i koniec kropka:)) Dziś już ćwiczonka zaliczyłam rano i dobrze,bo mój Czort się zbuntował i szaleje zamiast iść spać :D No a co do jadłospisu to skoro już po remoncie to czas ponownie powrzucać jakieś foteczki;))
Śniadanie: chlebek zbożowy z pastą z avocado oraz jajeczkiem
Obiad: Lazania z mieskiem z indyka w sosie pomidorowym ze szpinakiem i serem mozzarella light oraz mała ilościa makaronu hehe;) pychotkaaaa jedynie zabrakło mi szpinaku na 2 warstwe;((
Podwieczorek: 2 ciasteczka zbożowe
Kolacja: Koktajl truskawkowy z kefiru
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bozenka1604
4 lutego 2014, 13:28Dzielna Kobietka, dołączam również swoje gratulacje i życzę dalszych sukcesów :)
szila1987
4 lutego 2014, 08:32GRATULUJĘ 7 SUPER I TAK APETYCZNIE WYGLĄDAJĄ TE TWOJE KANAPECZKI
ascara
3 lutego 2014, 22:21Już wiem co jutro sobie na śniadanko zrobię, dzięki za podsunięcie pomysłu :). Trzymam kciuki za kolejny spadek!
skinnyandfit
3 lutego 2014, 22:15Brawo! Ja czekam na swoją 7:)