Tęsknota odchudza.
Niech on już wraca do Polski, bo popełnię harakiri.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
keyma
13 grudnia 2011, 18:24Ja jem wicej! za pol roku to mnie chyba nie pozna bede takim sloniem!
lajo94
11 grudnia 2011, 16:10w moim przypakdu to sie sprawdza ;)
patasola
10 grudnia 2011, 13:06gdyby odchudzała, to byłabym jak szczapa ;) ale niech wraca, wraca, wiem, co to znaczy... :*
Agniech89
9 grudnia 2011, 19:08Wróci. Jak nie to jest głupi.
paolitta
9 grudnia 2011, 08:10......ja za to popełnię seppuku, jesli dalej będę tak niezmotywowana jak teraz. Wróci, wróci..... ;_0
malicka5
9 grudnia 2011, 07:15Wiesz, będę czytywać Twój pamiętnik jak będzie mi źle .Nawet jak się smucisz, to tyle w tym humoru i koloru......... Na pewno wróci .......... Oni zawsze wracają. Coś o tym wiem.