Nie wiem jak to jest możliwe, ale w ciągu 10 dni przytyłam 1.9 kg!:-(
Jestem na samym dnie, nigdy w życiu nie miałam tak wysokiej wagi, największa jaka pamiętam/ to było ponad 10 lat temu/ 111 kg, ale w krótkim czasie i bardzo drastycznie zeszłam do wagi 63 kg.
Jak każdy sie domyśla w bardzo szybki i mniej drastyczny sposób, mam to co jest załączone na zdjęciu.
AAgusia1979
20 listopada 2015, 11:59SORRY ALE JAK MOŻNA W TYM (I NIE TYLKO W TYM) WIEKU TYLEEEEEEEEEEEEEE WAŻYĆ????? JA NIE ROZUMIEM TEGO... Z WAGI 63 DO DWA RAZY WIĘCEJ........ OGARNIJ SIE
GrubaJa21
19 listopada 2015, 17:39Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba spiąć pośladki i jazda! Zdrowa dieta plus ruch i raz dwa spadnie :) Pisz, ile czego jesz, znajdź godzinkę w kalendarzu na ćwiczenia. Nie podjadaj.
Effusia90
19 listopada 2015, 16:51Raz Ci się udało, uda się znów. Tylko masz nauczkę, żeby dietę prowadzić z głową, nie drastycznie - wtedy kg przy samoodyscyplinie nie wrocą;) powodzenia!
iwonaanna2014
19 listopada 2015, 14:00Ja tez tak mam , niby sie i odchudzam i powinno być mniej a jest więcej . Nie załamuj się tylko spokojnie zacznij sie odchudzać. Pozdrawiam i rozumiem Cię doskonale.
eszaa
19 listopada 2015, 13:16no to sie narobiło.Nie wiem jakim cudem dobrnełas do takiej wagi z 63 kilo.Nie widziałas wczesniej co sie dzieje? Waga moze Ci robic psikusy w granicach dwóch kilogramów,ale żeby sie az tak zapuścić,znów? Spinamy posladki i walczymy ;) trzymam kciuki
darunia1582
19 listopada 2015, 13:11Od dna się zawsze można odbić, więc bez załamywania się, głowa do góry !! 2 kg przybyło w szybkim czasie więc i w szybkim tempie odejdą w zapomnienie :)
karanu
19 listopada 2015, 12:54To walczymy razem, ja jeszcze w tym roku ważyłam 73 kg a dziś ustałam na wagę i prawię dobijam 90 !!!!!!!!!!!!!