Hej! Dzisiejsze menu:
ŚNIADANIE:
pół bułki ciabatta z masłem, szynką i pomidorem
PRZEKĄSKA:
kawałek arbuza
OBIAD:
kluski śląskie + mięsko gulaszowe z indyka + buraczki zasmażane
KOLACJA:
warzywa na patelnię
Aktywność: park linowy 2 h (wysokość okazała się mniej straszna, od tego jakiej siły trzeba było użyć do pokonania przeszkód), rower ponad 1 h, długi spacer. Jutro chyba nie wstanę, nie mój level ;P
Wypiłam po parku linowym puszkę pepsi z braku laku (ale w sumie może i dobrze jak dla mnie bo mam zawsze za niski cukier) i wzięłam kilka łyków kubusia truskawkowego (tej wody). Oczywiście wodę też piłam, ale tylko słodzone napoje sobie tutaj zapisuję ;)
Jutro czeka mnie cały dzień u babci z kuzynką, a w niedzielę grill u przyjaciółki, także trzymajcie kciuki, abym nie zaszalała z jedzonkiem... choć uważam, że mi to już nie straszne, ale lepiej się pilnować mimo wszystko ;D
Udanego weekendu wam życzę ;D
theSnorkMaiden
30 czerwca 2018, 10:10Wooow to ciekawa aktywnosc:)
fragolarossa1
30 czerwca 2018, 21:01Dla mnie to było coś nowego ;D
zygfrydkaa
30 czerwca 2018, 09:11Super aktywność ;D
fragolarossa1
30 czerwca 2018, 21:00Dzięki ;D
Muminek9003
29 czerwca 2018, 21:56ahhh te kluseczki :D dzisiaj zaszalałaś z tą aktywnością :) u mnie był też "spacer" tyle, że po centrum handlowym, niestety bez szaleństw zakupowych :D
fragolarossa1
30 czerwca 2018, 09:01Komentarz został usunięty
fragolarossa1
30 czerwca 2018, 09:03Złowrogie domowe obiadki ;D Dzisiaj za to bolą mnie ramiona, pulsują łopatki, bolą całe nogi, więc jest wesoło ;P Też się muszę na jakieś zakupy wybrać, choć jak idę celowo i mam kasę przy sobie, to nigdy nic ciekawego nie ma, a gdy idę tak o nieprzygotowana, to bym mogła pół każdego sklepu wykupić ;D
Muminek9003
30 czerwca 2018, 17:43mam to samo i dlatego nie jestem zadowolona z wczorajszych zakupów... :(