Krąży mi waga wokol 66 ale jestem naprawde bardzo zadowolona ze to moj problem ze nie moge dojsc ponizej 66 a nie ze widze 7. Nie znosze 7. Wiem ze to ladna liczba ale nie teraz. Na pewno spodoba mi sie jak bede miala 59 ale narazie kojarzy mi sie paskudnie - mialam 75 mialam 70 i z ulgą widziałam 69. Fakt, jak doszło do 67 bylam zadowolona ale umowilam sie sama z sobą ze odtad nie boje sie siodemki w 70 tylko 67. po prostu jestem juz za stara by sie bac 70 - 75 czyli najwiekszej wagi jaka mialam majac 158. Wezcie pod uwage, ze jestem, jak to mowi Pira, niskopienna. Jesli tu niektóre Panie maja 177 cm to zupelnie inna kwestia ja zas szybko nabieram kształtu kuli czy raczej jajka, jak humpty dumpty.
pomaga mi wyzwanie Piry i rady grupowe Diuny dobrze mi z tym.
wczoraj bardzo dzielnie zrobilam cale 10 min Mel B. To kpina, bo byl czas ze robilam to po kilka serii z ciagu dnia. No ale w porównaniu do przedwczoraj jest lepiej. Dzis mam zamiar powtórzyć te 10 min. I oczywscie wczoraj rowerek i spacery z psami;-)
a tu jak radzila Diuna, fotka z materialu na zieloną diune na dzis z bananem albo truskawkami. Dodam werbeny cytrynowej i miety.
wczoraj bylo naprawde niezle pilnowalam wyzwania Piry i to mi bardzo pomoglo. Wszystkiego sie nie da, ale da sie sporo;)
diuna84
2 czerwca 2016, 14:17Ta zielenina mówi do mnie :... jak będziesz w W-wa to zapraszamy na degustację ;P haha
Florentinaa
2 czerwca 2016, 14:36Rośnie, podlewam, wiekszosc chyba sie utrwali;_0 i rozrosnie wlasnie by bylo bo narazie to wychodzi raczej symboiczne na diune zieloną wlasnie... ale sie rozmnozy rozrosnie i bedzie super;-) ciekawe czy odroznialabys smaki miety rozne...
diuna84
3 czerwca 2016, 09:48Myślę, że nie odróżniłabym chyba ale nie wiem bo smaki mam dobre ;P
Nefri62
2 czerwca 2016, 12:24a co to za wyzwanie Piry ?
Florentinaa
2 czerwca 2016, 12:27a takie wsparcie dla takich jak ja, nawet Eva rzekła slusznie, dla pan po 40 (ja jestem tu optymistycznie potraktowana) http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/3361