Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rowerek codziennie


dzis od 6 szybko do pracy, wrocilam po 18 i dom akcje wysluchawszy pana męza przypomnialam sobie Vivian i poszlam na rowerek, jak tylko zabral dziecko na korepetycje. Jezdzilam 46 minut i jest lepiej lepiej lepiej

Jutro bede jezdzic 45 min na rowerku i z cala pewnoscią bedzie dobrze. 

Narazie z dieta kiepsko, trudno mi jak wszyscy podaja donosza i czestuja ale dzis bylam ciut chyba jednak dzielna bo wiekszosc podanych mi czekoladek rozdalam, zjadlam trzy. Niestety poza tym jadlam i jak poczestowano ciastkami zjadlam az dwa. No ale ufam ze bedzie lepiej

brzuch na rowerku jest okropnie widoczny

do jutra

  • angelisia69

    angelisia69

    28 stycznia 2016, 13:30

    oby bylo lepiej,bo tak to rowerkowanie na marne idzie :P zreszta 2-3 kostki sa ok,gorzej jak wiecej.Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.