Po krótkim, kilkudniowym zastoju moja waga znów ruszyła w dol i to jak :). Prawie kilogram w ciągu dwóch dni. I tak z otyłosci przeszlam do prostej nadwagi.
Tak wiem, ze sukces malenki i prawdopopdobnie ulegnie zmianie przy najblizszym wazeniu. ale co dzis sie naciesze to moje :). I wczesniej niz pozniej to bedzie trwala zmiana.
KittyKatt
30 maja 2016, 11:03Także wielkie brawa :D
KittyKatt
30 maja 2016, 11:02O rany, nie pamiętam już jak miałam tylko nadwagę, pamiętam tylko, że było mi o wiele lżej na duszy :)
wierzbinka1
27 maja 2016, 16:05Cieszę się bardzo z twojego sukcesu.Jestem pewna ze osiągniesz wymarzoną sylwetkę.Trzymam kciuki.
flame3x
27 maja 2016, 16:23wierzbinka a co u ciebie odezwij sie
flame3x
27 maja 2016, 16:03dZIEKI WIELKIE DZIEWCZYNY. iDZIEMY DALEJ :)
aniaczeresnia
27 maja 2016, 15:40Nie ma malych sukcesow, trzeba sie kazdym cieszyc ;-) Gratuluje spadku!
Em-ma
26 maja 2016, 21:49Pięknie! Gratuluję :-D
adka32
26 maja 2016, 21:16Brawooooo
Ajmmj
26 maja 2016, 20:01Super:)))))