No to zaczynamy!
Po półtora roku pasienia tyłka na garnuszku narzeczonego i niańczenia dwóch prześlicznych chłopców, pora aby Gacia wzięła się za siebie. Cel? Wrócić do dawnej kondycji, a później do pracy. Sposób realizacji? Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! No i zdrowo się odżywiać. Warzywa, owoce, mięsko, nabiał i pełne ziarno- żryć. Słodycze- out! Sztanga w łapy, obciążenia na salcesoniki i startujemy! :D
gruby.kot
31 lipca 2013, 19:15powodzenia :) i witam w grupie :)
Zaba.90
29 lipca 2013, 12:46No to powodzenia! :)