Jest ok :) Może na spadek wagowy w tym tygodniu nie mam co liczyć, ale ciągle jest naprawdę dobrze! :) Jutro urodziny siostry przez co wcześniej zrywam się z uczelni (każdy powód jest dobry), a później kolejny tydzień spędzam na szukaniu pracy... Nic nowego innymi słowy.
Aktywność:
czwartek: siłownia 40 min., strech 30 min.
piątek: brak
dzisiaj: cellulit attack 1h, siłownia 30 min.
Invisible2
26 października 2013, 21:38No to trzymam kciuki! (: