śniadanie: omlet z 3 jaj na szynce.
II śniadanie: białko truskawkowe
obiad: kilka suchych pysznych andrutów
Kolacja: jabłko z cynamonem, jogurtem gratka i nat. i trochę patyczków z błonnikiem i otrębay.
I chociaż robimy co możemy by uniknąć bólu? Czasem nie da się przed nim uchronić. Czasami to jedyne co pozostało. Po prostu czuć.
I chociaż robimy co możemy by uniknąć bólu? Czasem nie da się przed nim uchronić. Czasami to jedyne co pozostało. Po prostu czuć.
amadeoo
6 lutego 2013, 10:49U mnie angina + @ ....także żyć nie umierac:D