Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
# 3 Chlorine the breakfast of champions :)





Także śniadanie już zjadłam :) 2200m :) przy czym się wyczerpałam bo po treningu właściwym ćwiczyłam motyla - oj ciężko!!!

Teraz Białeczko z vitaminką C.


Wkurza mnie okrutnie, że moja waga ni drgnie w dół ;/ wrrrr

Dziś ciężki dzień i pracy i w domu się zapowiada.

Obym wytrzymała w mej diecie


Zjem:

- Danone z otrębami

-  Activia owsianka - mmmm pycha :))
- banan
- omlet 3 jajka szynka mielonka i serek wiejski
- szynka
- Białeczkooo 

Najlepsze co możemy zrobić jest pozwolić sobie uwolnić nasze uczucia. I dać im ujście kiedy możemy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.