Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakręcona pogoda i apu


Hej Piękne,

Ależ tutaj jest dziwnie z tą pogodą. Rano jak poszłam na śniadanie to było strasznie zimno- pewnie około 10 stopni. Teraz jak wracałam z centrum handlowego to było ze 35 (a  godzina 15). Z tego wszystkiego aż głowa mnie rozbolała. 

A co do centrum- jest oddalone o 2.5 km od mojego hotelu. Droga taka dziadowska, że lepiej nie mówić (ale powiem ;) ). Przez większą część szłam wzdłuż ulicy po utwardzonym poboczu. Nikogusieńkiego kto tez by szedł pieszo- masakra. 

Samo centrum to takie parterowe domy stojące jeden przy drgim. Bardzo słaboo oznaczone jest co jest co. 

Nic nie kupiłam. Niby ceny niższe ale rzeczy takie sobie... Niby są markowe bo i CK i Guessa i inne ale co z tego jak to ma czasem wygląd gorszy niż wiele rzeczy gorszej marki u nas :/

Ogólnie się zawiodłam bo chciałam kupić trochę kosmetyków ale akurat to, czego chciałam nie było. 

Kupiłam tylko mamie zestaw pędzelków. W sumie fajny- fajniejszy od tego co mi M. przywiózł z San Francisco. 

 A teraz o jedzeniu:

Rano na śniadanie masakra i jedno wielkie fujjjjj- wzięłam na talerz jajecznicy ale jak spróbowałam to mnie zemdliło i wywaliłam wszystko do śmieci. 

W koncu zjadłam muffinka i tosta z miodem i wypiłam trochę kawy z czymś sztucznym białym (niby mleko ale jak na mój gust to zbyt białe- tzn u nas mleko tak kawy nie barwi po dodaniu kropli).

No i napiłam się soku z pomarańczy- niuby było napisane że fresh ale kto ich tam wie ;) 

Na obiedzie byłam w taco bell (miałam do wyboru to albo mc donalds ;): wzięłam buritto z kurczakiem i jakąś lemoniadę truskawkową. Nie smakowało mi. 

Na kolację mam 3 banany i jakiś naturalny napój owocowy niesłodzony ;) 

Tyle wrażeń na dzisiaj. Teraz siadam do nauki prezentacji. 

Zdjęć na razie nie mam tzn. mam ale byle jakie. Jutro po zwiedzaniu NIFu jedziemy w końcu nad jezioro Tahoe. Mam nadzieję, że tam będzie lepsze miejsce do focenia. 

No i w sobotę San Francisco :) 

Buziaki dla Was. Trzymajcie się diet


  • eti1985

    eti1985

    13 września 2012, 21:52

    No nie ma to jak polskie jedzonko :) baw się dobrze ;)

  • Agenci

    Agenci

    12 września 2012, 20:47

    Fajnie że zwiedzisz kawałek świata :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.