mam doła.. skurwysyńskiego doła... nie moge sobie poradzić z życiem..
to nie chodzi o odchudzanie... moje życie jest okropne...
przepraszam was kochanee ale musze odpocząć... moze do was jutro napisze...
mam doła.. skurwysyńskiego doła... nie moge sobie poradzić z życiem..
to nie chodzi o odchudzanie... moje życie jest okropne...
przepraszam was kochanee ale musze odpocząć... moze do was jutro napisze...
Integra
13 stycznia 2012, 19:03są czasami takie chwile w zyciu człowieka kiedy trzeba przystanąć i odpocząć, złapać oddech i czasem i popłakać . Trzymaj sie kochana :*
divaaaaaaa
12 stycznia 2012, 23:44ej kochanie nie załamuj sie!!
dukanka1985
12 stycznia 2012, 12:38Wiem, ze to łatwo mówić, ale wszystko w życiu ma sens, i czasami trzeba na daną sytuację patrzec z inneg punktu siedzenia. No życie niestety jest dziwne, i ja to wiem, ale tak bardzo staram się być silna i trzymam za Ciebie kciuki, abyś dała radę omijać takie doły :*
lekkajaklen
12 stycznia 2012, 12:12trzymaj się!
ewelajna24
12 stycznia 2012, 08:52współczuję Ci i życzę wyprostowania tych wszystkich życiowych zakrętów. Jesteś jeszcze bardzo młodziutka i chyba za dużo na Twoje barki spadło tych kłopotów;-\ Trzymaj się!!
lajo94
11 stycznia 2012, 22:40bedzie lepiej :*
smoczyca18
11 stycznia 2012, 22:05Ja nie nawidzę swojego zycia,moze za bardzo sie uzalam.Ale wkurwia mnie ze chodze do pracy co weekend,moje kumpele nie.Że muszę być samodzielna i wiele żalu do ludzi dorosłychi mam ogólnie za moje dzieciństwo,także nie martw się nie .jesteś sama.Ale tak to już jest jedni mają lepiej drudzy gorzej,każdy ma jakieś swoje życiowe tragedie.Jutro będzie lepiej:*
IHateMyself
11 stycznia 2012, 21:43Trzymaj się ;**