Dzisiaj sie tak ucieszylam bo moja kolezanka z ławki urodziła ssynka. jaki sliczny mowie wam hehe
co do diety tez niezle..wkoncu odwiedzilam kibelek..buuuu
Menu:
I.1kanapka z masłem+szynka +pomidor,1kanapka z sereem żółtym+pomidor+jabłko
II.chhochelke krupniku+6 pierogów z malinami i z bita smietaną
III.2 łyżki sosu +kanapka chleba
IV. czekoladka merci;)
Czuje sie tak lekkoo ze nie wiem kiedy sie tak czułam..zaczełam pic rumianek bo ponoć rozlużnia mięśnie a po cwiczeniach to dobre jest .. a pozatym dobry tez na sprawy pokarmowe... Wode równiez pije nie pisze tego w menu ale zawsze pijee.. wiec jest ok
Cwiczenia:
pol godziny skakanki
100brzuszków
KrolowaSniegu7
6 stycznia 2012, 20:31No to super, że dobrze ci idzie, oby tak dalej ;)))
Wytrzymam
6 stycznia 2012, 20:26Oby ci rumianek pomógł ; )
lekkajaklen
6 stycznia 2012, 20:22w młodym wieku ta dzidzia..