Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
38.








 `       I ` m happy, really, really - verry happy ;] .

Dziś troszkę dłużej poleniuchowałam, jakoś ostatnio zmęczona chodzę, tak więc z łóżka wstałam dopiero o 8:30. Strasznie mnie korciło wejść na wagę, takie wewnętrzne , niepohamowane przeczucie, że muszę to dziś zrobić. Nie myśląc dłużej podreptałam do łazienki, zrobiłam co miałam zrobić, zrzuciłam z siebie szlafrok i piżamy, zostałam tylko w bieliźnie i koszulce z własnoręcznie namalowanym koniem, stanęłam na wadze , a moim oczom ukazała się piękna liczba : 47.1 kg . Yuppi. Ogromny uśmiech momentalnie pojawił się na mojej twarzy, żeby nie fakt że mama krzątała się w kuchni - pomieszczeniu przyległym do łazienki - zaczęłabym piszczeć i skakać :D .  To jest dowód na to że nie wolno się załamywać małymi niepowodzeniami, gdy waga stoi, lub lekko wzrasta, trzeba iść dalej, nie poddawać się , robić swoje, myśleć pozytywnie,  jeść zdrowo, ruszać się, a efekty na pewno przyjdą , prędzej czy później ! Jestem na to niezbitym dowodem ;] .





Wczoraj trening z Fikcją i Fiestą zaliczony, boksy posprzątane, tak więc dzisiejsze przedpołudnie mogę poświęcić na leniuchowanie . Porysuję, posegreguję foldery na pen-drivie, poszperam w internecie w poszukiwaniu ciekawych przepisów na niskokaloryczne potrawy wielkanocne ;] , może sama założę bloga ? Pospaceruję, posiedzę , pomiziam trochę moje kopyciaste, ale już nie będę jeździć , jutro będzie ostry trening. 




MENU 

[9:20] kawa z mlekiem 2 % , owsianka ( płatki owsiane 40 g. , crunchy bananowe z czekoladą 35 g. , płatki Honney Loops 15 g. , serek homogenizowany o smaku jabłka z cynamonem 0 %. 240 g. )
 [13:10] warzywa na patelnię 530 g. , z kaszą jęczmienną 90 g.
[16:40] bułka ciemna z dynią 83 g. , liść sałaty 18 g. , plasterek serka mascarpone z przyprawami , ogórek zielony 37 g. , GK - barszczyk czerwony

SUMA : 1129 kcal



  • feel.better

    feel.better

    27 marca 2013, 22:39

    Ojej, piekna waga!!! Gratuluje z calego serca! Mam nadzieje, ze mi sie uda te liczby zobaczyc jeszcze przed czerwcem :D Co do tej herbaty - ja mam identycznie :P W zasadzie tylko przez czerwiec-sierpien rzadziej ją piję (wiadomo, temperatury...), z reguły zastępuję wodą z cytryną i miętą :)

  • sofiaaaa

    sofiaaaa

    27 marca 2013, 19:07

    Gratulacje:) I masz całkowitą rację, nie można się poddawać:)

  • BeYou

    BeYou

    27 marca 2013, 17:26

    czy ja wiem... o bieganiu wiem w sumie tyle co z autopsji i nic poza tym. Godzinami mogłabym pisać o pływaniu wyczynowym, bo to sport, który trenuję od 17 lat (zaczęłam gdy miałam niecałe 5 lat). Co prawda moja kariera wyczynowa dobiega końca ze względu na wypalenie, ale przerzucam się na treningi w sekcji akademickiej (mają mniej i lżejsze treningi niż grupa, w której dotychczas trenowałam) ;-)

  • nulla87

    nulla87

    27 marca 2013, 16:17

    hohoo gratuluję pięknej wagi, musialas miec cudowny poranek ;) pozdrawiam!

  • MonikaP1993

    MonikaP1993

    27 marca 2013, 13:34

    Gratuluję :)

  • .Lussh

    .Lussh

    27 marca 2013, 12:02

    no i cudownie kochana ! ;D

  • Hipokrytka.

    Hipokrytka.

    27 marca 2013, 11:06

    Zazdroszczę wagi, nie masz pojęcia jak bardzo *,*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.