Tłusty Czwartek
Nie świętuję, nie mam zamiaru, jestem z siebie dumna , że nie zjem ani pączka , ani faworka, ani oponki, ani żadnego innego ociekającego tłuszczem bądź mega kalorycznego słodkiego specjału ;] . Moje ucztowanie już się skończyło, od wczoraj będzie zdrowo i racjonalnie, a przynajmniej mam taką nadzieję .
MENU :
[13:00] kawa z mlekiem 2 %
[13:30] bułka z ziarnami słonecznika 80 g. , z serkiem kanapkowym 30 g. , z pomidorem 82 g. i sałatką konserwową (ogórek, papryka, cebulka w occie) 100 g.
[17:00] łosoś w przyprawach 250 g. , sałatka z kapusty pekińskiej , ogórka i pomidora 200 g.
SUMA : 824.8 kcal
PS. Późno wstałam , dlatego takie dziwne trochę to menu ;] . Może też i niewiele wyszło , ale ja się z tego cieszę ;] .
brooklyn2000
8 lutego 2013, 15:303 łyżki płatków owsianych (120kcal) nasączam 100 ml wody (0kcal), dolewam mleka 100 ml (50kcal) - dodaje słodzik (0kcal), mieszam ze startym dużym jabłkiem (80kcal), dodaje jogurt (100kcal) razem: 350kcal. Na śniadanie 350 kcal to mało, a cała miseczka wychodzi :)
roogirl
8 lutego 2013, 14:33A tam nie masz czego żałować, smak bez rewelacji, a dziś ociężałość jak to po obżarstwie... jedyne na co mam ochotę to normalne jedzenie :) Bardzo niewiele wyszło, ja bym coś jeszcze zjadła. Pozdrawiam.
sizeminus
7 lutego 2013, 19:54nie za mało tego jedzenia? ;) ja bym byla wyczerpana jakbym tak mało zjadła
Rwetes
7 lutego 2013, 19:14a u mnie dziś był pączuś i nie żałuję ;d
brooklyn2000
7 lutego 2013, 17:25niestety:( dwa dni dobre na diecie po 1500 kcal i już nie mogę spać;( potrafie funkcjonować śpąc po 4/5 godziny... nie cierpie tego ;/a po kilku dniach heh nawet śni mi sie jedzenie:) przed wczoraj śnił mi się kurczak :D
panna.cotta
7 lutego 2013, 17:18Ja jadłam pąki. Tak pięknie kusiły, że się skusiłam :)
eMisss
7 lutego 2013, 16:29tez dziś nie zjem ani jednego pączka, nawet ich nie lubie ;) śniadanie jadłam o podobnej porze więc nie jestes sama ;)
ariene
7 lutego 2013, 16:20ja też nie jem pączków! :) jest 16:30 a ja nie ruszyłam tłuściochów :)) jestem z nas dumna!
.endorfina
7 lutego 2013, 16:14niestety ja dziś zwojowałam hmm.... 3 pączki xD