27 dzień diety za mną. No i dziś sobotnie ważenie - mam spadek! Super! Przez te 27 dni czyli prawie miesiąc udało mi się zgubić 3,6 kg No i zmiana cyfry z przodu - jupi!!! Jeszcze długa droga przede mną i masa pracy nad sobą, ale najważniejsze, żeby iść do przodu pomimo słabszych momentów.
Takim pierwszym sprawdzianem silnej woli są Święta Wielkanocne Los mi jednak o tyle pomógł, że... całe święta w pracy, więc nie będzie możliwości obijania i podjadania tych wszystkich pyszności
A Wam jak idzie dieta kontra święta?
No i standardowo kilka dań z tego tygodnia:
Koktajl: kefir, banan, gruszka, cynamon
Koktajl: Mleko, banan, jagody, truskawki, płatki owsiane
Śniadanie: Jogurt z kukurydzą i jajkiem w koszulce
Dla mnie nowość, nigdy nie jadłam tego wszystkiego w połączeniu razem! Super :)
Koktajl: banan, szpinak, jogurt naturalny, migdały
aska1277
16 kwietnia 2017, 09:11Pyszne koktajle
Felicity27
16 kwietnia 2017, 22:56Dzięki! Jagodowo-bananowy zwłaszcza! Polecam :)
Greta35
15 kwietnia 2017, 21:05Wow spory spadek...gratuluje :)
Felicity27
16 kwietnia 2017, 23:08Dziekuje! :) Jeszcze sporo do zrzucenia...