Witajcie!
Dzisiaj rano stanęłam na wadzę, pokazała 69kg. To dokładnie 14kg mniej od kiedy zaczęłąm się "odchudzać". Zajęło to trochę czasu, ale przynajmniej jest to trwałe.
Przyznam szczerze, że aż przykucnęłam i poleciało mi kilka łez wzruszenia. Może to nic takiego, ale zawsze byłam gruba, rzadko słyszałam słowa "ładnie wyglądasz", a teraz słyszę je naprawdę często. Wiem, że nadal dużo pracy przede mną, ale wszystko jest na dobrej drodze.
Od 9 lipca jestem na diecie Vitalii - spadły mi 4kg. Przepisy są nawet, nawet, ale wiele posiłków "wymieniam" bądź czerpię inspirację z instagramu.
Sporo ćwiczę! Wcześniej chodziłam na ZUMBĘ (JAK JA TO KOCHAM!) 4-5 razy w tygodniu; 3-4 godziny zwykłej + 1 godzina z ciężarkami. Do tego oczywiście ćwiczenia modelujące; przysiady, russian twist, przeróżne rodzaje brzuszków, wykroki, pompki itd.
Żeby podsumować, waga i wymiary "przed" i "w trakcie":
Wzrost: 156cm
Waga: 83kg
Waga: 69kg