Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje zakupowe zdobycze

Dzs humorek nawet nawet, ale jakas jestem zmeczona juz praca, chce juz na wakacje jeszcze dokladnie 4 tyg pracy, 20 dni bleee ale dam rade

Dzsiaj:
-salatka z krewetkami, kawa (290)
-salatka z krewetkami druga polowa, zielona herbata, ryz na mleku muller (440)
-szprot w pomidorach, kromka chleba (330)
-kawalek miesa mielonego, salatka grecka(300)
 ;//// ok 1400kcl masakra

8min abs, 8 min buns jedyne z czego pozostalo mi sie cieszyc no i moje zakupy:))
sukienka w rzeczywistosci ma o wiele ladniejszy kolorek, Select (rozm 8)
kolejna sukienka Select (rozm 8)
alladynki, Select, rozm8

szorty River Island rozm 8:))
torebka Chanel, za to najbardziej kocham londynskie socond handy:DD
kolejna zdobycz z second handu, Gucci
moj skarb na wlosy, Kerastase
suchy szampon kupiony juz z mysla o urlopie,z rana na plaze jak znalazl, dziala cuda polecam!!!
i moj przyspieszac na solarium,cudnie pachnie:))
  • ravka83

    ravka83

    5 maja 2011, 06:55

    Eh, zazdroszczę możliwości kupna takich ciuszków ;) za tak nie wiele ;) Dodając jednocześnie, że masz ... DOBRY GUST - i nie kupujesz bezsensownie :)) Pozdrawiam

  • Ewunkaa

    Ewunkaa

    12 kwietnia 2011, 21:33

    w sumie za te 2 torebki zaplacilam 40f :D

  • Aminotransferaza

    Aminotransferaza

    12 kwietnia 2011, 19:27

    Tego Gucciego to zazdroszczę.. :)

  • InYourShadow

    InYourShadow

    12 kwietnia 2011, 19:18

    masz świetny gust! śliczne te ubranka! :D a tak z ciekawości, ile dałaś za chanelkę? ;>

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.