Nie krzyczcie za bardzo,ale postanowiłam dziś zaszaleć:).Uznałam,że skoro od jutra nie będę mogła jeść nic prócz Almy to dziś koniecznie muszę zjeść coś pysznego i zakazanego:).Zamówiłam więc sobie na telefon:zasmażany ser,pieczone ziemniaczki,surówki,a na wieczorek rybkę i udko z kurczaka.Aby tego było mało 0,5 l coli.Hihih...No i stało się coś niesamowitego,a mianowicie zjadłam serek,pół ziemniaczków oraz odrobinę surówki,wypiłam też 1/3 z tego 0,5 l coli i poczułam się tak jakbym zjadła słonia:).Normalnie nie miałabym z tym wszystkim większego problemu.W najgorszym wypadku nie miałabym siły ani chęci przez 3 h się ruszać.To najedzenie jednak tym razem stało się dla mnie straszne,a wręcz koszmarne.Nie chcąc kusić losu,bo było jeszcze pół dnia przede mną szybciutko zadzwoniłam do sąsiada i oddałam mu to,czego ja sama nie dokończyłam:).Hihihi...Gdy wpadłam do niego po chwili pałaszował,aż mu się uszy trzęsły:).A mnie po jakiejś godzince nieźle przeczyściło(tak mam zawsze,gdy w trakcie diety zjem za dużo) i wpadłam w trans sprzątania.Spociłam się przy tym jak mops,ale zrobiłam wszystko,co planowałam na jutro.Super!!!Mam więc wolną sobotę!!!
Teraz,czyli na kolacyjkę zrobię sobie pomidorki z ogórkiem i cebulką+jogurt naturalny.Mniem...A jutro Alma,która już mnie korci,aby spóbować:).
Buźka i miłego wieczorka!!!
JzBeata
21 czerwca 2013, 23:06jestem ciekawa Twojego eksperymentu .Dodaję do ulubionych i życzę powodzenia :)
kitek12314
21 czerwca 2013, 22:28Przy almie trzeba mieć oczyszczone jelita a nie najesc sie do syta trzeba byc gotowym do odchudzenia wiem co pisze bo bralam to
marta5122
21 czerwca 2013, 21:23hehe no to zaszalałaś:)) strasznie jestem ciekawa jak Ci pójdzie z Alma ...napisz jak smakuje:))
Marta11148
21 czerwca 2013, 19:37Jezleli Twoj wiek podany w profilu sie zgadza to w zyciu nie dlabym Ci 40 lat!! Niezle geny :D Powodzenia !!!