Jestem z siebie dumna :) Wiem, że to mało, ale jak na mnie to dużo :D Wróciłam właśnie do domu i muszę się pochwalić. Mam 3 tydzień biegania (3 minuty biegu / 3 minuty marszu, powtórzeń 5) i na początku mała zadyszka, ale później stopniowo coraz mniejsza, udało mi się przebiegnąć ten czas jak na moje chore stawy, jestem DUMNA z siebie, mam tyle energii w sobie, chociaż nogi bolą, skurcze biorą. Każdemu polecam bieganie :) Odradzam tylko jak się biega z kimś, żeby nie gadać podczas biegania, bo można pięknej zadyszki dostać :D
Dobrej nocki chudzinki :)
mamuska16072008
8 maja 2013, 18:12postepy mega zrobilas i masz z czego byc dumna! super!:) oj wlasnie ja zawsze gadalam zamiast spokojnie biegac;D
awalyna
7 maja 2013, 22:14ja sobie biegam ok 30 minut co drugi dzień , wracam padnięta, ale warto biegać, również polecam! ;) ja też szczerze odradzam z kimś biegać, bo najlepiej jest biegać swoim tempem, a nie przystosowywać się do innych :) powodzenia! ;*
mrs19bubble94
7 maja 2013, 21:17Ja mam podobny sposob na bieganie. :) tak trzymaj!