Cześć kochane!!
Zaczynamy kolejny tydzień. Następny tydzień walki o piękną siebie.
Ja podchodzę do tego bardzo optymistycznie. Moje samopoczucie jest wspaniałe i mam dużo siły do dalszej walki. Mam nadzieję że wy kochane też walczycie i nie poddajecie się.
Młodego już przyprowadziłam ze szkoły i za chwilę trzeba się zabrać na ćwiczenie i obiad, a wieczorem pędzę na zumbe.
Cały weeken przewijali się jacyś goście z męża strony ale na szczęście tylko u teściowej więc też tam spędzaliśmy popołudnia, bo z rodzinką trzeba się spotkać tym bardziej że rzadko przyjeżdżają. Było wesoło ale nie pojadłam dużo i moja waga zachowała spokój.
A to zdjęcie mojej wagi. przepraszam dziewczyny z konkursu że tydzień temu nie dodałam. Zapomniałam zrobić fotkę.
No i jeszcze menu:
śniadanie: owsianka z mlekiem + jabłko + herbata
II śniadanie: koktajl + pomidor + crunchella
obiad: ryż + grzyby + szaszłyk wieprzowy
kolacja: płatki + marchew + herbata
Teraz lecę poczytać co tam u Was.
Buziaczki!!!
Zaczynamy kolejny tydzień. Następny tydzień walki o piękną siebie.
Ja podchodzę do tego bardzo optymistycznie. Moje samopoczucie jest wspaniałe i mam dużo siły do dalszej walki. Mam nadzieję że wy kochane też walczycie i nie poddajecie się.
Młodego już przyprowadziłam ze szkoły i za chwilę trzeba się zabrać na ćwiczenie i obiad, a wieczorem pędzę na zumbe.
Cały weeken przewijali się jacyś goście z męża strony ale na szczęście tylko u teściowej więc też tam spędzaliśmy popołudnia, bo z rodzinką trzeba się spotkać tym bardziej że rzadko przyjeżdżają. Było wesoło ale nie pojadłam dużo i moja waga zachowała spokój.
A to zdjęcie mojej wagi. przepraszam dziewczyny z konkursu że tydzień temu nie dodałam. Zapomniałam zrobić fotkę.
No i jeszcze menu:
śniadanie: owsianka z mlekiem + jabłko + herbata
II śniadanie: koktajl + pomidor + crunchella
obiad: ryż + grzyby + szaszłyk wieprzowy
kolacja: płatki + marchew + herbata
Teraz lecę poczytać co tam u Was.
Buziaczki!!!
jestem.ewunia
21 października 2013, 17:11:) pięknie :)
ewela22.ewelina
21 października 2013, 13:57i super:)
milenamiss
21 października 2013, 13:33nie ma nic lepszego jak wspaniałe samopoczucie w poniedziałek :) i fajnie, ze waga się trzyma po weekendzie :)))
Mafor
21 października 2013, 13:07po kiepskim dietetycznie weekndzie też walczę... powodzenia!
Landryna321
21 października 2013, 13:06Piękna waga ;) Oby tak dalej ;)