no to dzis oczywiscie tez wstalam pozno, no ale dlatego ze polozylam sie o 3...a dlaczego?A bo taks ie wyrobilam, jeszcze sprzatalam, bo dzis mamy u nas grila, rodzina przyjezdza takze trzeba bylo posprzatac hehe, noi jeszcze skakalam na skakance wczoraj juz wiecej, zwiekszylam ilosc skokow do 300, bo wczesniej skakalam 200, noi oczywiscie 500 brzuszkow, robie rano 500 i wieczorem 500 a jak mam czas to w poludnie tez jeszcze nastepne 500, z uwagi ze mam dzis grila chcialam nic nie ejsc do grila, ale sie nie udalo, wyobrazcie sobie ze tak mi burczalo w brzuchu, az mi niedobrze bylo, musialam usiasc bo mi sie krecilo w glowie, myslalam ze zemdleje, tak wiem, ze zle zrobilam, no to juz zjadlam batonika zbozowego, robie sobie miejsce na udko z kurczaka albo kielbaske ale musze spr ile ma kalorii...albo moze inne miasko sobie kupie, wczoraj juz kupilam sobie tez suroweczke z ogorkiem zielonym, taka wiosenna, zjem sobei z miaskiem i moim pieczywkiem.
sniadanie:
batonik zbozowy= 104 kcal
Obiadek= GRILL:)
A wiec na grillu zjadlam oczywiscie swoja kupiona suroweczke wiosenna z ogoreczkiem i tak:
1 x kaszanka(138 g)=270kcal
1 x kielbaska(96g)= 168 kcal
7x lekkie pieczywo=140 kcal
Razem: 682 kcal
Tak w ogole od poczatku byl plan, ze zjem karkowke, wydawalo mi sie , ze jest najchudsza, ja tu spr w necie, a tu matko jedyna...jest bardzo tlusta, wiec sobie odpuscilam, ja myslalam, ze to kielbasa bedzi etlusta a tu sie okazuje ze kielbaska namjniej ma kalorii...
satie
5 maja 2012, 14:39i ja też znowu mam zaproszenie na grilla :( znowu zbędne kalorie.. rozważam już opcję żeby nie iść w ogóle
semis11
5 maja 2012, 13:17ale na następny raz na grilla kup sobie np. krewetki:) w Kauflandzie są takie przypawione specjalnie bardzo dobre a mało kalorii:) a jak nie lubisz to trzeba było sobie zrobić pierś z kurczaka:) zawsze musisz sobie cos osobno przygotowac:) bo zapach grilla zabija i ciężko wytrzymać:P
Julesita
5 maja 2012, 12:53mmm na grila do kiełbaski uwielbiam pomidory z serem feta i sosem czosnkowym