jak tam kochane idzie?kilosy spadaja?Ja wlasnie jestem u mamy, niedlugo jade do domku, potem brzuszki i morderczy aerobik
U nas tak pieknie, powyzej 20 stopni, a w weekedn ma byc do 30 stopni, ale...po weekendzie burze....musze sie juz zastanowic gdzie mam sie schowac, taka krowa wkoncu wszedzie sie nie miesci:D
krowka1988
26 kwietnia 2012, 22:35u mnie kilosy stoja w miejscu ale patrze na to tak: NIE IDA W GORE!!! wiec jest okej:) a pogoda faktycznie spoko, nic tylko sie cieszyc na dlugi weekendzik:D mnie nawet burze nie popsuja humoru;)
poemka90
26 kwietnia 2012, 21:51u mnie tez dzis bylo super :) tak cieplo :) w krotkim rekawaku az po miescie chodzilam :) a kilosy mysle ze spadaja ;) biegałam przed chwila na stoperku 40 min :) 500 kcal poszlo :D
frutkaa
26 kwietnia 2012, 20:33Nie spadają, mam nadzieję, że coś ruszy. Burza nie taka straszna.