Dzis wstalam i nic mi sie nie chce...ledwo z lozka wstalam, obudzil mnie kszmarny sen...juz dawno nic mi sie nie snilo, a tu prosze pierwszy sen od bardzo dawna i jakies duchy mi sie snily, nie moglam sobie z nimi poradzic, szly wszystkie na mnie, straszne...a jakie emocje towarzysza, wszystko jest takie realistyczne, masakra nie moge zapomniec tego snu...Ale nic zjadlam sniadanko i czas na aerobik, zycze wam milego dnia, u nas pogoda nadal piekna, ale na ppoludnie zapowiadaja burze...o nie...strasznei sie boje burzy...i mam nadzieje, ze jej nei bedzie...nie spodziewalam sie tak wczesniej burz, myslalam, ze gdzies najwczesniej beda w czerwcu...
Śniadanie:
3x lyzki kasza manna=136 kcal
mlek(315ml)=133 kcal
1x lyzka cukru=53 kcal
Buziaki moje kochane
Obiad:
3 x male pupleciki=159 kcal
5 x lekkie pieczywo= 100 kcl
surowka
To na razie tyle, zjadlabym sobie galaretke, ale jeszcze jej nei zrobilam:)nie wiem czy mi tak szybko schlodzi sie i zgestnieje, hmmm...
Jako, ze zauwazylam ze malo kalorii zjadlam to sobie poszlam do sklepu po monte drink, mniam uwielbiam, 186 kcal
Razem dzis:767 kcal
poemka90
24 kwietnia 2012, 19:29eh ciezkie jest zycie :( cóż poradzić ... bieg ("marsz" )pomogl zapomniec ... na troche
dobrawaa
24 kwietnia 2012, 11:27Dzięki Ewelino - też sie boję bardzo burzy, czuje się wtedy strasznie bezradnie.
poemka90
24 kwietnia 2012, 11:26Nom śniadanko miałaś pyszne :-) ja zjadłam jogurt naturalny z musli crunch pycha i właśnie wypiłam kawke w pracy :-)
MaLeNsTwO209
24 kwietnia 2012, 11:17Burze są faaajne :). Nie ma się czego bać!!! :)
fatty1986
24 kwietnia 2012, 11:10to hop na aerobik, a ja zaraz zaczynam mel b :)
ZizuZuuuax3
24 kwietnia 2012, 11:03kocham burze ♥ ale się boje ;D miłego dnia ;*