Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18.02.2013


No i byłam dzisiaj również na siłowni, dzięki mojej koleżance która też szła no i jej powiedziałam że też pójdę. Później nie chciało mi się iść, tzn. jak już po lekcjach było. Ale poszłam i nie żałuję! ;)) Byłam 2,5 h, spaliłam 1400 kcal ;)) Miałam dzisiaj takiego powera, że gdybym miała więcej czasu to byłabym jeszcze dłużej.
Na obiad zrobiłam sobie pierś z kurczaka Pomysł na papirus Winiary i do tego gotowane warzywa. Teraz pójdę na siłownię chyba dopiero w czwartek, muszę trochę odpocząć, chyba że będzie mi się nudziło to w środę ;))
  • ewe94

    ewe94

    18 lutego 2013, 17:44

    naprawdę warto, sycący jest ;)

  • lenkaaa16

    lenkaaa16

    18 lutego 2013, 17:42

    ooo aż spróbuję zrobić tego kurczaka :)

  • Hawaii.

    Hawaii.

    18 lutego 2013, 17:26

    ten papirus jest boooski + dalas mega czadu dziewczyno!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.