Środa... Przez 4 dni ładnie biegałam i odżywiałam się ok. Dziś na obiad zjadłam 300g kurczaka gotowanego i 3 kawałki chleba z pomidorem i mortadelą. Później kilka ciastek i później znów kilka ciastek. Wzięłam Thermo Speeda ale nie chciało mi się iść biegać. Wiem, jestem głupia. Pewnie jutro waga wskaże więcej niż 57 kg. Jejku, gdybym mogła cofnąć czas i nie jeść tych ciastek i iść pobiegać. Mam nauczkę... Masakra ;((((
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.