Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grugas zapomniał, że jest na diecie...



Jak myślicie, co zjadł dzisiaj grubas? No grubas zjadł dziś wiele rzeczy... np zupkę błyskawiczną o smaku serowym, ogromną łychę ketchupu, trochę wstrętnego pasztetu... Słowem wszystko co sztuczne i co zawiera różne świństwa typu glutaminian sodu...

Czemu grubas to zrobił? Grubas nie jest pewien. Grubas podejrzewa, że miało to związek z lenistwem, pustą lodówką  i z koniecznością sięgnięcia po zapasy współlokatorki.

Grubas się teraz bardzo wstydzi. Ledwo mu pół roku stuknęło na liczniku, a on już zapomniał, że jest na diecie.

PS Na dodatek grubasa bardzo boli brzuch, ale dobrze mu tak, niech ma za swoje! Jeśli ktoś chce mu dać kopa w tyłek, to proszę bardzo, bo zdecydowanie się należy!
  • CarolineAnne

    CarolineAnne

    5 listopada 2009, 09:33

    Ej kochana ale prosze tak na siebie nie mowic, bo mowiac na siebie grubas utwierdzasz sie w przekonaniu ze grubasem jestes bylas i bedziesz. grubas to okres przejsciowy wielu z nas. teraz trzeba walczyc zeby ten okres minal i nastala era chudasa!! trzymam kciuki i wiem ze sie podniesiesz z tego, taka pora roku niestety, ze dni zalamkowe przychodza, ale potem odchodza i znowu jest dobrze :)

  • wroneczka

    wroneczka

    4 listopada 2009, 19:36

    A ja z innej beczki. Jeszcze raz nazwiesz siebie Grubasem to mnie popamietasz. Jestes fajna, inteligentna osoba a nie długo chuderlak Ateraz masz ruszyc swoja pupcie do sklepu po produkty dietetyczne. No juz juz

  • Anpio7

    Anpio7

    4 listopada 2009, 14:23

    Gratuluje sukcesu w tak krotkim czasie tyle kg !!! Brawoooo i nie poddawaj się !!! Słabostki wszystkich dotyczą i nie są aż tak straszne, ważne aby na długo wystarczały i nie były za często !!! Naprawde warto walczyć o siebie, o swoje zdrowie, o swoją przyszłość. POWODZENIA życze i trzymam kciuki !!! Miłego dzionka pozdrawiam :)

  • Dubi...

    Dubi...

    4 listopada 2009, 09:51

    Każdemu zdarza się zbłądzić - wracaj szybko na właściwą drogę! Pozdrawiam, Dubi...

  • ulkasan

    ulkasan

    4 listopada 2009, 07:06

    każdemu się zdaża ale naważniejsze nie poddawać się i dalej walczyć!!. masz kopa odemnie i już nie grzesz :)

  • lebe.jetzt

    lebe.jetzt

    3 listopada 2009, 23:04

    a dietka? nie zapominaj o co walczysz! udało Ci się już tyyyyyle schudnąć, normalnie jestem pod wrażeniem. nie zmarnuj tego co już osiągnęłaś i działaj dalej. powodzenia życzę i słoneczne promyki ślę!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.