Na wadze 86,6kg. Dziennie schodziło po 300g od ostatniego niepotrzebnego skoku . Uwazam co jem. a jak naprawde jestem głodna, to biore troche migdałow. A jak mam smaka, to parę! chipsów.
Jestem chora-zatoki. Mam l4 do wtorku. Ide spac
Na wadze 86,6kg. Dziennie schodziło po 300g od ostatniego niepotrzebnego skoku . Uwazam co jem. a jak naprawde jestem głodna, to biore troche migdałow. A jak mam smaka, to parę! chipsów.
Jestem chora-zatoki. Mam l4 do wtorku. Ide spac