Założyłam grupę, aby się mobilizować w cyklu dziennym. Taki wewnętrzny przysłowiowy kij nad głową, aby wymuszać na sobie, ruch czy ćwiczenia i jeść tak jak kiedyś jadłam, bo czułam się (kiedyś) znakomicie. A teraz, przez te ostatnie 3 miesiące przytyłam i czuję się jak mors na plaży, na dodatek bez energii.
Jak ktoś chce dołaczyć, to zapraszam:
bozenka1604
2 sierpnia 2016, 09:14Każdy sposób jest dobry, by działać i robić coś pożytecznego dla siebie. Z serca życzę powodzenia :)
EwaFit
2 sierpnia 2016, 09:35Dokładnie tak---za pierwszym razem po prostu podjęłam decyzję i już-byłam na dobrej ścieżce, Tym razem potrzebuję bicza nad sobą, który dałam sama sobie i widzę ze działa :) dzięki
diuna84
1 sierpnia 2016, 12:31Na czym ona polega. ? Proszę o jakiś opis- jakieś zadania- czy tylko jako forum dyskusyjne. Grupa jest zamnięta nie mam podglądu. O co tam chodzi ;) Dziękuję ;)
EwaFit
1 sierpnia 2016, 20:10Diuna, raczej forum dyskusyjne. Poki co chce na razie w cyklu dziennym zapisywać moje dokonania w obszarze żywieniowym i ruchowym. Musze się "rozkręcic" na nowo. Postawię też zadania, ale musze poczuć, że jestem na tym etapie aby iść krok dalej. Poki co rozliczać chce w cyklu dziennym jedzenie i ruch
diuna84
1 sierpnia 2016, 22:25SuperSuper
Maratha
1 sierpnia 2016, 11:22Powodzenia :) damy rade kochana. Wrocilas wiec motywacja jest, teraz tylko trzeba podzialac i bedzie ok.
EwaFit
1 sierpnia 2016, 20:07tak, te początkowe dni sa najtrudniejsze, ale dam radę, zawzięłam się :)
marii1955
1 sierpnia 2016, 09:50Powodzenia dziubelku :) Niechaj wszystko zmierza w lepszym kierunku :)))
EwaFit
1 sierpnia 2016, 20:07dzieki!