Hej!
Zabierałam się za ten wpis od ładnych kilku dni... Od dawna nic tu nie pisałam, nie zaglądałam do Waszych pamiętników ☹️ w drugiej połowie sierpnia rozpoczęłam nową pracę i totalnie mnie to pochłonęło. Jestem korpoludkiem i zarządzam zespołem, w poprzedniej pracy zajmowałam się dokładnie tym samym, ale na troszkę niższym szczeblu. Aktualnie już odnalazłam się w nowym miejscu, poznałam zupełnie inną branżę niż dotychczasowa, spięłam moją wielką dupę, aby pokazać, że firma nie popełniła błędu zatrudniając mnie 😉 Mogę w końcu trochę odetchnąć i pomyśleć o sobie. Waga o dziwo pokazuje minimalnie mniej niż ta, którą jakiś czas temu oznaczyłam na pasku. Cieszę się, że nie zmarnowałam tego na co tak ciężko pracowałam.
Na koniec roku chciałabym sobie zrobić prezent i na wadze ujrzeć dwucyfrówkę.
W tygodniu nadrobię Wasze pamiętniki, mam nadzieję, że się ładnie trzymacie.
Wracam do gry 😁
Mirin
8 października 2023, 20:31Powodzenia!
ognik1958
8 października 2023, 20:28Wiesz też z Gdańska Jak się jest to warto zrobić se plan i go systematycznie realizować meldujac o ciężkiej pracy i...sukcesach taak po kawałkach prosto do celu powodzenia