Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co wyczarowałam z sitka do parowania :)


Szok i niedowierzanie 😉

Nie chciałam inwestować w parowar, wydałam więc całe 7 zł na sitko do parowania. Szczerze mówiąc nie byłam przekonana do tego cudeńka, ale wczoraj był nasz pierwszy raz 😉 Pracuję zdalnie, a poniedziałki są szczególnie intensywne dlatego zależało mi, aby przygotowanie obiadu w trakcie pracy było jak najmniej absorbujące... I było. Zamarynowałam rano pierś kurczaka, wrzuciłam ją do sitka razem z doprawionymi ziemniakami i warzywami. Obróbka termiczna trwała całe 20min. Zapach w całym domu. Smak nieziemski. Kurczak soczysty. Gdzie to sitko było całe moje życie? 

A z innej beczki - podejrzałam wczoraj swój aktualny ciężar 😉 jest mniej co niebywale cieszy, ale jeszcze nie aktualizuję paska. W najbliższy poniedziałek odbędzie się oficjalne ważenie oraz mierzenie, a to drugie dla mnie bardziej istotne. 

Dziękuję jeszcze raz za słowa wsparcia pod wczorajszym wpisem. Pan szanowny się odezwał i sam nie omieszkał nazwać się kretynem. Cóż, ja tak o nim nie myślę. Nie aż tak. Może się pogubił, wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują, ale to już nie moje zabawki i nie moja piaskownica. 

Miłeg dnia! ❤️

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    12 października 2021, 12:46

    A może pan nadal chce mieć Cię pod kontrolą? Przypomniało mi się, że jak tamten pan lata temu się ode mnie wyprowadził i wpadl na znakomity pomysł, że będzie sobie do mnie ot tak wpadał jak do koleżanki, jakby nas nigdy nic nie łączylo.

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      12 października 2021, 14:21

      Nie ze mną takie numery 😉 czas na Pana opamiętanie się już minął

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    12 października 2021, 12:41

    Sitko do parowania to naprawdę super sprawa! A jedzonko wygląda bardzo apetycznie, a na pewno jest bardzo zdrowe i bardzo dietetyczne. Chyba też muszę sobie przypomnieć, że leży w szufladzie 😀

  • ognik1958

    ognik1958

    12 października 2021, 09:15

    Ewa ja się nie pierdziele i ważę się codziennie i jak coś robię mały wycisk i norma na wadze po zwaleniu od 118 kg i jakbym czekał na ważenie jak na wielkie święto pewnikiem już dawno bym popłyną na wadze hmm masz plan na skuteczne zwalanie bo warto i zwalić to i gościć tego lub innego Pana pozdro tomek😘

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      12 października 2021, 10:03

      Hehe tak właśnie zrobię! Kiedyś :)

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    12 października 2021, 08:42

    ależ ładny obiad :) pan może robić zagrywki, przerabiałam ich pełen wachlarz u typów z życia, trzeba być czujną ;)

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      12 października 2021, 10:02

      Tak to jest z typami 😉 kij im w oko

  • bali12

    bali12

    12 października 2021, 08:38

    chyba też zainwestuję w sitko

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      12 października 2021, 10:01

      Gorąco polecam :) 7zl na allegro

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.