Czytam , przeglądam Wasze pamiętniki i szukam inspiracji na kolejny dzień. Jest jeszcze wiele rzeczy, które należałoby zmienić , doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jednak jak powiedziała mi pewna dietetyczna POMAŁU , NIE WSZYSTKO NA RAZ
Ponoć , żeby utrwalić jedną zmianę potrzebne są dwa tygodnie. Dla mnie, to co jest teraz to już wielki sukces, ale jestem otwarta na Wasze opinie, wiele z Was ma dużo większe doświadczenie niż ja i dożo więcej SUKCESÓW NA KONCIE. Jeszcze raz dziękuję za każdy komentarz, bo są one dla mnie jak kolejna lekcja życia - LEPSZEGO ŻYCIA
9 MARZEC - MENU
ŚNIADANIE
chleb orkiszowy
II ŚNIADANIE
naleśniki z serem + herbatka
LUNCH
pekińska, pomidorki i 1 kromka chrupkiego
i KOLACJA
lodowa, ogórek, rzodkiewka, kus kus razowy, pomidor, dwa plasterki wędliny
....a co Wy na to
nigdy nie jadłam, nie wiem jak smakuje i z czym to jeść????????????
Kupiłam z ciekawości :) Kasza kojarzy mi się ze sosem, ale wolałabym inaczej macie jakiś pomysł?
fitnessmania
18 marca 2017, 16:11wygląda przepysznie
aska1277
10 marca 2017, 15:46A sałatka rewelacja :) smakowita :)
ewa211980
10 marca 2017, 22:05Sałatka jest mega , ja ją uwielbiam
aska1277
10 marca 2017, 15:45też kupiłam te pieczywko ale jeszcze nie otwierałam, smaczne? Dokładnie Kochana małymi krokami.... ja też tak zawsze powtarzam :) powodzenia :*
ewa211980
10 marca 2017, 22:01Pieczywo ok
sempe
10 marca 2017, 09:29z tej kaszy mozesz zrobic risotto... po prostu wymieszaja ją z warzywani :-) a czy nie za duzo tego masła na sniadanie? za tydzien postaraj się juz 2 kanapeczki zjadać:-) a zamiast 3 zjedz jajo na twardo:-)
ewa211980
10 marca 2017, 22:01.. . a ja tak kocham smak masła
ewa211980
10 marca 2017, 22:04MASŁO, to jest ostatnia rzecz na liście rzeczy z których muszę zrezygnować