ha ha ha ... to tylko taki żarcik, chce mi się chce i ciągle biegam na mój ukochany fitness , z dietą też staram się trzymać sztamę choć miewam odskoki (ostatnio mnie ciągle kusi czarna czekolada "zjedz mnie, zjedz..." ) chciałabym końcem tygodnia wyjść z 79 kg, choćby to miało byś marne 78,9... zobaczymy....
Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim...
ewka58
26 lutego 2013, 18:53Już ęwciu pokazałaś co potrafisz i wierzę że dotrzesz do celu - trzymam mocno kciuki - powodzenia!!!!!!
ewuniczka38
26 lutego 2013, 08:39no 1 kosteczka nic nie szkodzi.To fajnie masz ze tak latasz na treningi ja tam musze sie zmuszac ;)pozdrawiam cieplutko
Alianna
26 lutego 2013, 08:10Najważniejsze to trwać! Trzymam kciuki. Buźka
malgorzatka177
26 lutego 2013, 06:40no to trzymam kciuki. I powodzenia. Na pewno się uda zobaczyć te 78