Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzięki :)


ależ to miłe, wystarczy tylko słówko, a już wszystkie stoicie murem, bardzo to sympatyczne i wydać się może mobilizujące, może uda mi się zebrać w sobie "mać, mać, mać" (jak mawia mój znajomy)
Jest mi ni jak, nic mi się nie chce, to Euro mnie przybiło i tak trzyma, poza tym pogoda jak mój nastrój :( w tym momencie burza ...
Ja chcę na Majorkę, ja chcę nad morze, ja chcę na wakacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • malgorzatka177

    malgorzatka177

    21 czerwca 2012, 21:22

    jejku gdyby to ode mnie zależało to byłabyś już jutro na Majorce nad morzem. Euro trwa nadal tylko bez naszej drużyny, no cóż zrobić, widać tak musialo być.

  • evigem

    evigem

    21 czerwca 2012, 20:21

    dziękuje Marii, jesteś dobrą duszyczką tutaj, wszystkich pocieszasz, stawiasz na nogi ... Jeszcze dzisiaj wskoczę na orbiter, potem brzuszki i może zacznę coś działać, a weekend marsz obowiązkowo, przynajmniej 10 km dziennie :), buziaczki :***

  • marii1955

    marii1955

    21 czerwca 2012, 20:02

    Oj biedna Ty - biedna ! Żeby Ci chociaż słoneczko zaświeciło ! Poczuła byś się znacznie lepiej . A NASI - no cóż - przykra sprawa . Nie możemy za to wszyscy odpowiadać . To tak jak w rodzinie - zawsze znajdzie się KTOŚ , kto namiesza lub wstydu narobi . Czy w tedy masz za to odpowiadać ? Nie - niech każdy odpowiada za siebie - chociaż gdzieś w głębi duszy mamy do niego żal . DALEJ RÓBMY SWOJE I NIE TOPMY SMUTKU W PODJADANIU . Życzę Ci aby " banan " szybko zagościł na Twojej twarzyczce . Pozdrawiam .

  • evigem

    evigem

    21 czerwca 2012, 19:45

    Tak Ewuś, masz rację, ja nie jestem straszną pasjonatką tego sportu, nawet nie znam dobrze reguł, na tym się zna mój pan ;) , ale zależalo mi, jak nam wszystkim, zeby dobrze wypaść. Pracuję w większości z portugalami, hiszpanami i francuzami i włochami co? oni wyszli z grupy, tylko my organizatorzy... :( , ale przynajmniej są na tyle mili, ze nie pytają mnie o nic i nie dyskutują przy mnie na ten temat. Bardzo mi się spodobało Twoje określenie, że my mamy tutaj swój mecz, mecz z tłuszczem hahaha SUPER !!!!! ooooo jak chciałabym go wygarać, ale niestety waga znowu w górę, jutro ważenie, a dzisiaj już podglądnęłam :(

  • ewka58

    ewka58

    21 czerwca 2012, 19:20

    EWCIU u mnie już po burzy i powietrze rześkie - u ciebie też tak będzie.....A EURO - ja sobie powtarzałam - nic się nie stało - to tylko sport.....i pomogło - jeśli nie mam na coś wpływu nie zadręczam się tym. Ale zarówno ja jak i ty mamy wpływ na swój mecz o lepszą figurę - no i go wygramy - całuski!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.