ależ to miłe, wystarczy tylko słówko, a już wszystkie stoicie murem, bardzo to sympatyczne i wydać się może mobilizujące, może uda mi się zebrać w sobie "mać, mać, mać" (jak mawia mój znajomy)
Jest mi ni jak, nic mi się nie chce, to Euro mnie przybiło i tak trzyma, poza tym pogoda jak mój nastrój :( w tym momencie burza ...
Ja chcę na Majorkę, ja chcę nad morze, ja chcę na wakacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jejku gdyby to ode mnie zależało to byłabyś już jutro na Majorce nad morzem. Euro trwa nadal tylko bez naszej drużyny, no cóż zrobić, widać tak musialo być.
dziękuje Marii, jesteś dobrą duszyczką tutaj, wszystkich pocieszasz, stawiasz na nogi ...
Jeszcze dzisiaj wskoczę na orbiter, potem brzuszki i może zacznę coś działać, a weekend marsz obowiązkowo, przynajmniej 10 km dziennie :), buziaczki :***
Oj biedna Ty - biedna ! Żeby Ci chociaż słoneczko zaświeciło ! Poczuła byś się znacznie lepiej . A NASI -
no cóż - przykra sprawa . Nie możemy za to wszyscy odpowiadać . To tak jak w rodzinie - zawsze znajdzie się KTOŚ , kto namiesza lub wstydu narobi . Czy w tedy masz za to odpowiadać ? Nie - niech każdy odpowiada za siebie - chociaż gdzieś w głębi duszy mamy do niego żal . DALEJ RÓBMY SWOJE I NIE
TOPMY SMUTKU W PODJADANIU . Życzę Ci aby " banan " szybko zagościł na Twojej twarzyczce .
Pozdrawiam .
Tak Ewuś, masz rację, ja nie jestem straszną pasjonatką tego sportu, nawet nie znam dobrze reguł, na tym się zna mój pan ;) , ale zależalo mi, jak nam wszystkim, zeby dobrze wypaść.
Pracuję w większości z portugalami, hiszpanami i francuzami i włochami co? oni wyszli z grupy, tylko my organizatorzy... :( , ale przynajmniej są na tyle mili, ze nie pytają mnie o nic i nie dyskutują przy mnie na ten temat.
Bardzo mi się spodobało Twoje określenie, że my mamy tutaj swój mecz, mecz z tłuszczem hahaha SUPER !!!!! ooooo jak chciałabym go wygarać, ale niestety waga znowu w górę, jutro ważenie, a dzisiaj już podglądnęłam :(
EWCIU u mnie już po burzy i powietrze rześkie - u ciebie też tak będzie.....A EURO - ja sobie powtarzałam - nic się nie stało - to tylko sport.....i pomogło - jeśli nie mam na coś wpływu nie zadręczam się tym. Ale zarówno ja jak i ty mamy wpływ na swój mecz o lepszą figurę - no i go wygramy - całuski!!!!!
malgorzatka177
21 czerwca 2012, 21:22jejku gdyby to ode mnie zależało to byłabyś już jutro na Majorce nad morzem. Euro trwa nadal tylko bez naszej drużyny, no cóż zrobić, widać tak musialo być.
evigem
21 czerwca 2012, 20:21dziękuje Marii, jesteś dobrą duszyczką tutaj, wszystkich pocieszasz, stawiasz na nogi ... Jeszcze dzisiaj wskoczę na orbiter, potem brzuszki i może zacznę coś działać, a weekend marsz obowiązkowo, przynajmniej 10 km dziennie :), buziaczki :***
marii1955
21 czerwca 2012, 20:02Oj biedna Ty - biedna ! Żeby Ci chociaż słoneczko zaświeciło ! Poczuła byś się znacznie lepiej . A NASI - no cóż - przykra sprawa . Nie możemy za to wszyscy odpowiadać . To tak jak w rodzinie - zawsze znajdzie się KTOŚ , kto namiesza lub wstydu narobi . Czy w tedy masz za to odpowiadać ? Nie - niech każdy odpowiada za siebie - chociaż gdzieś w głębi duszy mamy do niego żal . DALEJ RÓBMY SWOJE I NIE TOPMY SMUTKU W PODJADANIU . Życzę Ci aby " banan " szybko zagościł na Twojej twarzyczce . Pozdrawiam .
evigem
21 czerwca 2012, 19:45Tak Ewuś, masz rację, ja nie jestem straszną pasjonatką tego sportu, nawet nie znam dobrze reguł, na tym się zna mój pan ;) , ale zależalo mi, jak nam wszystkim, zeby dobrze wypaść. Pracuję w większości z portugalami, hiszpanami i francuzami i włochami co? oni wyszli z grupy, tylko my organizatorzy... :( , ale przynajmniej są na tyle mili, ze nie pytają mnie o nic i nie dyskutują przy mnie na ten temat. Bardzo mi się spodobało Twoje określenie, że my mamy tutaj swój mecz, mecz z tłuszczem hahaha SUPER !!!!! ooooo jak chciałabym go wygarać, ale niestety waga znowu w górę, jutro ważenie, a dzisiaj już podglądnęłam :(
ewka58
21 czerwca 2012, 19:20EWCIU u mnie już po burzy i powietrze rześkie - u ciebie też tak będzie.....A EURO - ja sobie powtarzałam - nic się nie stało - to tylko sport.....i pomogło - jeśli nie mam na coś wpływu nie zadręczam się tym. Ale zarówno ja jak i ty mamy wpływ na swój mecz o lepszą figurę - no i go wygramy - całuski!!!!!