Jak dziewczyny u was? Mam nadzieję że wykorzystałyście dodatkowy dzień na trening taka okazja zdarza się nam raz na 4 lata a więc korzystajmy Dzisiejszy dzień był taki sobie pod względem żywieniowym ze względu na obiady w szkole, które mam wykupione i stety niestety muszę je jeść ale staram się jeść mniej niż nakładają i nadrobić aktywnością fizyczną! Jak myślicie jeść obiady w szkole czy zrezygnować z nich? Czekam na wasze opinie
PODSUMOWANIE 29.02.16 r. - DZIEŃ 3
Przed śniadaniem - szklanka ciepłej wody z sokiem z połowy cytryny
Śniadanie - owsianka (4 łyżki płatek owsianych, pół szklanki mleka, 2 łyżki wiórek kokosowych, 1 łyżka rodzynek, banan, pomarańcza)
II Śniadanie - bułka pełnoziarnista z plastrem chudej wędliny, plastrem sera oraz ogórkiem kiszonym
Obiad - 6 kopytek (nakładane było 10 więc zjadłam mniej )
Podwieczorek - 1 kawałek pizzy w zdrowszej wersji (ciasto z mąki żytniej - polecam przepyszne) z pieczarkami, cebulą i chudą wędliną
Kolacja - 1 serek wiejski z dodatkiem papryki + 1,5 pomidora posypane ziołami prowansalskimi - PRZEPYSZNE
Ćwiczenia - 40! min Gym Break Workout Compilation myślałam że dam radę tylko do 35 min dojść a tu proszę taka niespodzianka!
JEŻELI UWAŻACIE ŻE MOGŁABYM COŚ ZMIENIĆ LUB MACIE JAKIEŚ SUGESTIE PISZCIE ŚMIAŁO W KOMENTARZACH!!
POWODZENIA WAM!! LECIMY DALEJ!
majdeczk
1 marca 2016, 20:23Twój jadłospis - bardzo apetyczny jest. Jedynie ten obiad w szkole wygląda nie ciekawie. Chyba lepiej by było dla ciebie zrezygnować, oczywiście jeżeli masz czas dzień wcześniej sobie coś dobrego przygotować;))) Powodzenia w dalszych bojach ;)
evellaq
1 marca 2016, 22:06Dziękuję bardzo! Postanowiłam robić sobie sama obiady w pudełkach bo kupiłam jakiś czas temu specjalne w biedronce :D
majdeczk
2 marca 2016, 08:22Ladnie, ladnie i mysle, ze bardz rozsadnie :) Hehehe nie dla pudelka z Biedronki, ale dla lepszej kontroli tego co jesz :D
.Rosalia.
1 marca 2016, 12:39Ja nigdy nie miałam obiadów w szkole i trochę tego żałowałam - myślę, że obiady szkolne nie są takie złe, żeby z nich rezygnować ;)
evellaq
1 marca 2016, 22:07Myślę że sama sobie będę robiła ;) Na pewno zdrowiej będzie ;)
.Rosalia.
1 marca 2016, 22:16Jeżeli będziesz mieć czas, to jak najbardziej! ;)
Minionslover
1 marca 2016, 09:5929 luty to taka dodatkowa szansa na zmiany raz na 4 lata :)
evellaq
1 marca 2016, 22:08Dokładnie tak! :)
spelnioneMarzenie
1 marca 2016, 08:02ja zjadlabym wszystkie kopytka, 10 to nie tak duzo ;-) swietna aktywnosc :)
evellaq
1 marca 2016, 22:07Dziękuję bardzo! ;)
aluna235
29 lutego 2016, 22:59Może bierz ze sobą jakieś warzywa w pudełeczku, mają zbawienny wpływ, a przydadzą się, bo nie zjadasz wszystkiego. Uważam, że ciepły posiłek powinien być, więc nie ma co rezygnować.
evellaq
29 lutego 2016, 23:38Dziękuję bardzo za rady!! Jutro wezmę sobie marchewki :D
roogirl
29 lutego 2016, 22:426 kopytek to trochę mały obiad.
evellaq
29 lutego 2016, 22:44Miałam niestety tylko około 2 godzinną przerwę pomiędzy 2 śniadaniem a obiadem, nie wcisnęłabym więcej ;)
Antonika
29 lutego 2016, 22:39Jeśli samodzielne gotowanie obiadów nie było by dla Ciebie problemem, to zawsze zrobisz to dietetyczniej, ale jeśli nie wyrabiałabyś się i zamiast tego jadła jakieś kanapki, to powinnaś zostać przy obiadach. Zawsze możesz poprosić np. bez sosu albo nie zjadać wszystkiego. A bilans ładny :)
evellaq
29 lutego 2016, 22:43Dziękuje bardzo za rady! Tak będę jak na razie brała mniejsze porcje lub nie zjadała całych a jeżeli będzie coś za czym nie przepadam sama coś ugotuję, na razie poczekam 2 tygodnie i zobaczę jak mi pójdzie i jak z wagą :)