Tak oto mija ósmy dzień pilnowania diety :) Słodyczy nie ruszam, dziś tylko niestety syta i późna kolacja, ale skręcało mnie z głodu a wczesniej nie miałam czasu aby coś do ust włożyć ;)
Kończę na dziś i lecę ogladać dalej wielki test z powstań narodowych. Na razie wszystkie odpowiedzi - bezbłędnie :)
Miłego 11 listopada :) Przecież to nasze wspólne święto :)
Ankrzys
12 listopada 2013, 15:58Tak trzymaj! Też uważam, że 11 listopada trzeba świętować- to ważna sprawa, ważna data
lelilath
12 listopada 2013, 15:20Pięknie Ci idzie! Oby tak dalej!
Sisi8
12 listopada 2013, 15:07U mnie drugi dzień bez słodyczy i ciekawe jak długo wytrzymam :) Wytrwałśći :)
izunia199011
11 listopada 2013, 21:38Eh ja mam pamięć ulotną, w szkole miałam same 4 i 5 a teraz jak patrzę na zadania z matematyki i innych przedmiotów to masakra ! Ja dzisiaj 11 dzień bez słodyczy :)