mam sposob na chandre i nicniechcenie... ogladam sobie model 3D - teraz i docelowy... I od razu przechodzi mi chec na grzeszki :) A jak nie moge obejrzec na ekranie to przywoluje w pamieci. tez dziala. Polecam drogie towarzyszki niedoli...
Proces to dlugi i zmudny, ale efekt bedzie wspanialy! Buziaki!!!
Basik27
27 września 2011, 09:58Hej, o jakiej niedoli mówisz? Trochę wyrzeczeń ale można to smacznie zorganizować więc to nie jest takie straszne ;). Pewnie, że brakuje kilku przysmaków, ale staraj się zastąpić je innymi - zdrowymi i mało kalorycznymi :). Efekty same przyjdą, już niedługo!!! Pozdrawiam :)