Cieszę się jak głupia... I może bym nawet nie uwierzyła tej wadze, ale to, co mówi waga potwierdziłam empirycznie. Spodnie, które zazwyczaj mi się wrzynały w sadełko dziś były luźniejsze niż ostatnio, sprawdziłam dwie pary lekko ciasnawych poprzednio spodenek i... Dwa razy wyszło, że stały się luźniejsze. :D
A to wszystko dzięki temu, że jem zdrowo, praktycznie nie jem słodyczy i ćwiczę dwa/ trzy razy w tygodniu.
Pozdrawiam
Berchen
22 października 2013, 05:44Gratuluje i zycze dalszych sukcesow!!!!!!!!!!!!