Ten tydzień bez spadku na wadze, ale do wtorku trzymało mnie mega osłabienie. Na szczęście wszystko wróciło już do normy. Wrócił apetyt i zapał i siły. Tylko z czasem krucho, bo sezon działkowy rozpoczęty i z mojego klasycznego rozkładu dnia nici. Posiłki raczej byle jakie, bo na szybko. Już nie ma poobiednich drzemek, jest w to miejsce działkowa aktywność. Trochę ma to ujemny wpływ na spadki wagi, mimo sporej aktywności, bo jak się nie wyspie, to waga nie spada. A noce też mam niespecjalnie ze zdrowym snem, więc trochę kiszka. Ale nic to, Kurtka luźna, spodnie luźne, jest dobrze :)
Dziś było tak cieplutko, że pracowałam na działce w krótkim rękawku. Jutro planowaliśmy grila, ale pogoda chyba nie dopisze. W planach postawienie ogrodzenia, żeby pies mógł swobodnie hasać. I powinnam posadzić już bób i przenieść tuje z balkonu.
Berbla12
1 kwietnia 2021, 21:02Najważniejsze że wróciły siły i apetyt, najprawdopodobnie przesilenie wiosenne 😊
araksol
30 marca 2021, 13:34u mnie też ruszyły w ogrodzie...
kasiaa.kasiaa
29 marca 2021, 04:39Praca na działce to prawdziwy relaks 😊
eszaa
29 marca 2021, 05:31i niezły wysiłek:) przynajmniej na początku
Marcelli
28 marca 2021, 09:32Witaj, moim zdaniem trzymasz formę a zmęczenie może byś przesileniem wiosennym,...pozdrawiam
eszaa
28 marca 2021, 11:09pierwszy raz mi sie cos takiego zdarzyło, ale najważniejsze, ze już minęło:)
aniaczeresnia
28 marca 2021, 07:33Najważniejsze ze ciuchy luźne 😉
eszaa
28 marca 2021, 09:17bo ja w zasadzie osiagnełam juz cel wagowy, teraz to juz na luziku z przyzwyczajenia sie odchudzam:)
waniliowamufinka
27 marca 2021, 23:59"Wrócił apetyt i zapał i siły" - i to jest najważniejsze. Niech Cię trzymają w następnym tygodniu.
eszaa
28 marca 2021, 05:40od razu lepsze samopoczucie:) nie wiem czemu taka oklapła byłam wcześniej.Dzięki
JankaMeek
26 marca 2021, 22:34Oj przydałoby mi się drzemki po południu ale jak raz zrobiłam sobie drzemkę po pracy to już spałam do rana 😂
eszaa
27 marca 2021, 05:05ja od lat sypiałam po obiedzie, ale maks dwie godzinki. Tak sie organizm przyzwyczaił. Albo to podświadome poczucie obowiązku:) po potem musiałam jeszcze ogarnąć dwa obiady
JankaMeek
27 marca 2021, 08:05Ja dość późno mam w domu obiad bo 18-19. Więc łatwo było mi spać do rana 😂