Lipiec przywitał mnie ładnym spadkiem i całkiem przyzwoitą wagą. Na dziś dzień jest 67,2 kg Celem jest 65, więc jakby już niewiele zostało, choć znając siebie pocisnę do 62 :)
W zasadzie powinnam się cieszyć, ale biorąc pod uwagę, że jestem na Dukanie, to osiągi są gorzej niż marne. Przez cały czerwiec schudłam niecałe dwa kilo.Tyle to można na zbilansowanej zgubić przy tej kaloryczności jaką mam. No nic to, działamy dalej. Nie mam jakby wyboru bo żeby chudnąc trzeba jeść, a jem całkiem dobrze Na zbilansowaną przyjdzie czas potem, znaczy na resztę życia.
Trochę brakuje mi makaronu, czy ryżu, albo młodego ziemniaczka, że o owocach nie wspomnę. Nagięłam ostatnio przepisy kusząc się na truskawki, ale waga od razu zastrajkowała, wiec wróciłam szybciutko na właściwe tory. Pieczywa praktycznie nie jadam, więc mi go nie brakuje. Mięso jem codziennie, surówki też w dni pw, więc na pewno zdrowo i pożywnie jest. Czuje sie najedzona, mimo że to tylko 1450kcal dziennie. No i te słodkości na Dukanie, są nie do przecenienia.
Nie wiem jak można nie lubić być na diecie :) ja uwielbiam i chyba to sens mojego życia do pewnego stopnia. To wymyślanie coraz to nowych dietetycznych dań i ta adrenalina co rano, kiedy wchodzi się na wagę ;) Mnie bawi nawet to codzienne liczenie kalorii ;)
waniliowamufinka
11 lipca 2019, 12:10Po urlopie mi się w głowie poprzestawiało i myślę sobie "po co mi to było?" :) Bez efektów o które się starałam przed wyjazdem było równie fajnie :) Zdjęcia które tu przedstawiasz sprawiają, że mi ślinka cieknie :) Powodzenia na dalszej drodze do celu.
eszaa
11 lipca 2019, 12:19dieta nie ma byc karą.Trzeba jeśc tak, zeby nie byc głodnym i zeby smakowało.Wtedy chce sie wiecej i wiecej :) A pomysłów na dietetyczne dania sa miliony, trzeba tylko chcieć znaleźć
DARMAA
2 lipca 2019, 10:05Byłam kiedyś na Dykanie i nawet nie źle schudłam ale już bym nie umiała do tego wrócić!
eszaa
2 lipca 2019, 10:27jak dla mnie to Dukan jest super, mimo ze akurat u mnie efekty super nie są
DARMAA
2 lipca 2019, 10:35Oczywiście każdemu coś pasuje mnie za pierwszym razem też pasowało potem próbowałam jeszcze kilka razy wrócić ale nie dawałam rady. Zbrzydły mi sery,jajka i nie umiem żyć bez owoców. A te słodkości słodzone aspartamem są po prostu nie do przyjęcia.
eszaa
2 lipca 2019, 10:44no widzisz, a ja własnie uwielbiam to menu.Do słodkosci ze słodzikiem tez sie przyzwyczaiłam, bo od lat tylko na słodziku jadę.Rodzinka sie zajada dietetycznym sernikiem i sobie chwali :)
Magdalena762013
1 lipca 2019, 22:46Ale miło Cie czytać i czytać o sukcesie. Bo w tej wadze przecież czułaś sie juz duzo lepiej niz z 7 z przodu. Dukana próbowałam 1 dzień, kiedys, hi hi.
eszaa
2 lipca 2019, 06:14Dzieki, juz prawie jestem laska :). Nie namawiam na Dukana, ale jak dla mnie, to dieta idealna :)
Magdalena762013
2 lipca 2019, 19:01Ciesze sie, ze Ci pasuje. Ja złe zaczęłam ta dietę, nie przygotowałam sie i... po 1dniu wymiękłem. Ale zapamiętałam, ze przy Dukanie najważniejsze jest picie- jak będzie za mało, to staną nerki.
Naturalna! (Redaktor)
1 lipca 2019, 19:03Haha. Wciągnęłaś się widzę :) deserki wyglądają smakowicie :) co używasz do słodzenia?
eszaa
1 lipca 2019, 21:02lata praktyki:) słodzik do słodzenia.Tak, wiem, chemia
Naturalna! (Redaktor)
2 lipca 2019, 04:45Wiesz, dziś wszędzie jest chemia :) A raczej :( pozdrawiam:)