Tydzień minął.. Początek był trudny, ale opanowany. Zawzięcie idę do przodu. Poszło mi nieźle. Prawie 4 kilo w tydzień. Pełna energi i motywacji. Codziennie spacerek, zaczęłam brzuszki....50 brzuszków dzisiaj i oczywiście basenik. Jutro idę z samego rana. Wodę noszę nawet w torebce w bidonie, jak idę spać także biorę wodę. Z wodą się prawie nie rozstaje . Dzisiaj musiałam troszeczkę zmienić dietkę...było owocowo i warzywnie. Piłam pyszne soczki owocowo-warzywne . Niestety popsuła się lodówka. Już 2 raz...przestała chłodzić... dopiero wieczorem zabrali do naprawy i przywieźli 2 w zastępstwie. Wcześniej już wymienili mi na nową i ten sam problem....Jeśli będziecie mieli kupować kiedyś inną lodówkę to nie Kupujcie Ariston Hot Point. Włoskie badziewie .
....... Moje postanowienie jest takie :
WAŻENIE RAZ W TYGODNIU W PIĄTKI !!!
Codzienne ważenie jest dobre na poczatku, przy pierwszych spadkach wagi. Mam nadzieję, że szybciej dni będą leciały. Już drugi tydzień... założenie mam na ten miesiąc 8 kilo mniej mam nadzieję, że sie uda....Serdecznie pozdrawiam Was Kochane. Trzymajcie kciuki :)
Motywacja na dzisiaj :)
Gruba-ska.Aneta
14 stycznia 2015, 15:24Też mam taką lodówę i nie jestem zadowolona,ona nawet strzela :0.Wkopałam się dwa lata temu z tym zakupem:( .........badziewie - to fakt !!!
BigEyes89
13 stycznia 2015, 21:39Włoskie produkty....piękne ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. patrząc choćby na buty !
patih
13 stycznia 2015, 21:23ja mam włoski okap i podobne wrażenia, piec i płytę mam hot pointa i odpukać jest ok
ertna
13 stycznia 2015, 21:33to super...u mnie jakaś wadliwa partia chyba była ;)
jablkozcynamonem
13 stycznia 2015, 16:304kg w tydzień, wielkie WOW, podziwiam:)
ertna
13 stycznia 2015, 20:53Dziękuje kochana :)
katy-waity
13 stycznia 2015, 12:534 w kg w tydzien, to jestes rekordzistką :) To prawda im dalej z dieta tym lepiej ważyć sie rzadziej..
ertna
13 stycznia 2015, 20:53Staram sie jak mogę...codziennie trochę ruchu, dieta, oraz 2,5-3 lity wody. Też mi się tak wydaje ,że lepiej warzyć się raz w tygodniu :).....Pozdrawiam :)
betterthanyesterday
13 stycznia 2015, 09:554 kg w tydzien to świetny wynik! Jestem pewna, że uda Ci się schudnąć 8 w tym mies. Dobry pomysl z ważeniem.raz w tyg. Milego dnia
ertna
13 stycznia 2015, 20:45Z pozytywnym nastawieniem do przodu....Dziękuje kochaniutka...Miłego wieczorku....Powodzonka :)
Gosiunia31
13 stycznia 2015, 09:39Piękny spadeczek, gratuluje!!! Trzymam kciuki za tą 8 - bardzo ambitny plan!!!
ertna
13 stycznia 2015, 20:43Dziękuje ślicznie....Na razie zrealizowany w połowie....... Jestem zmobilizowana do działania ...Buziaczki :)
Dytusia
13 stycznia 2015, 08:46Gratuluje spadku i życzę samych sukcesów
zmiana2010
13 stycznia 2015, 08:39ładny spadek.U mnie waga od tygodnia niestety stoi, ale mam nadzieję , że to chwilowe
zmiana2010
13 stycznia 2015, 08:39ładny spadek.U mnie waga od tygodnia niestety stoi, ale mam nadzieję , że to chwilowe
ertna
13 stycznia 2015, 20:39Oczywiście, że to chwilowe....nic nie trwa wiecznie : Powodzonka...Trzymam kciuki :)
Hiada155
13 stycznia 2015, 08:34Idziesz jak burza:) i tak trzymaj :)
ertna
13 stycznia 2015, 20:37Dziękuje kochana....mam cel i staram się go zrealizowac :)
ewa3733
13 stycznia 2015, 07:08Strasznie odważne plany. Pamiętaj, że mogą pojawić się zastoje, które potem dołują człowieka. Życzę realizacji zamierzonych 8.
ertna
13 stycznia 2015, 20:35Dziękuje. Takie mam postanowienie...codziennie trochę ruchu...2,5-3 litry wody i oczywiście dieta....kiedyś na dukanie schudłam w pierwszy miesiąc 8, póżniej było spokojnie. Powodzonka ...Pozdrawiam :)
AkumaLove
13 stycznia 2015, 01:33Bardzo lubię czytać twoje wpisy - są takie mega POZYTYWNE :D
ertna
13 stycznia 2015, 01:40Dziękuje Kochana....Im więcej takich cudownych komentarzy, tym więcej pozytywnej energi i chęci do działania. Pozdrawiam gorąco z mroźnej Islandi :)
nyeusi
13 stycznia 2015, 00:42Gratulacje i trzymam kciuki za 8 kg mniej ;)
ertna
13 stycznia 2015, 01:08Dziękuje....serdeczne pozdrowionka kochana :)