Tia, dzisiejsze stanięcie na wadze to był właśnie ten przysłowiowy "kubeł zimnej wody"...szkoda tylko, że woda spłynęła i nie pozostał nawet po niej (choćby) najmniejszy ślad. Tygodniowe folgowanie (żywieniowe, oczywiście) odbiło się...pół kilogramowym skokiem wagi. Niby nie wiele, ale...
Pocieszające jest tylko jedno ubył mi cały...centymetr w tali. Hulanie działa?
Dzisiejsza aktywność:
- Ewa Chodakowska - Trening z Gwiazdami - 45 minut,
- Jillian Michaels- 6 pack 6 week level 1 - 35 minut,
- Jillian Michaels - 30 day shred level 1 - 25 minut,
- Hula-Hop - 140 minut (pewnie jak wrócę z uczelni to jeszcze sobie pokręcę - choć pewności brak ;)).
Klaudia171
20 grudnia 2012, 09:59Jejku skąd Ty masz tyle siły do ćwiczeń? o.O
grubas002
16 grudnia 2012, 10:16powodzenia :)
Catalunya
13 grudnia 2012, 12:37a jedna taka rada ... jak tyle czasu poświęcasz na ćwiczenia, to wyrzuć wagę do kosza i wyciągnij centymetr. Ja w okresach mega intensywnych ćwiczeń miałam cały czas równą wagę, czasami nawet wyższą a cm leciały jak głupie ...
Catalunya
13 grudnia 2012, 12:36Moja droga ... fascynujesz ilością wykonanych treningów, naprawdę.
Cazanna
9 grudnia 2012, 10:27chce ci prywatna wiadomosc wyslac ale nie moge musze byc twoim znajomym..:P
GlamourGirl
7 grudnia 2012, 19:36No i tak dobrze ze spadło z cm ;) waga to mięśnie don't worry :)
binka1983
7 grudnia 2012, 14:56Moim zdaniem zamiast ważenia dodatkowo regularnie się mierz. Ja przytyłam też około 0.5kg a w centymetrach spadłam o 1cm w każdej partii ciała nawet w brzuchu który jest moją zmorą.