Wczoraj przeglądałam moją szafę... w której jest mnóstwo pięknych lecz niestety za małych rzeczy... I to mnie naprawdę zmotywowało jeszcze bardziej.
Bo postanowiłam nie kupować żadnych worków na moją obecną wagę - NIE i JUŻ
Na dziś mam 3 rzeczy na krzyż, które wciąż piorę i noszę, i piorę, i noszę. Trudno.
Obojętnie co bym na siebie teraz nie włożyła i tak będę wyglądać beznadziejnie.
Chciałoby by się tylko aby czas szybciej płynął - chce efektów!:)
A poniżej moja check lista:) - zobaczymy jak mi pójdzie. Trzymajcie kciuki
tydzień 1 | 05.cze | 06.cze | 07.cze | 08.cze | 09.cze | 10.cze | 11.cze | |
dieta | ok | |||||||
woda 2 l | ok | |||||||
bieżnia | ||||||||
ćwiczenia | ||||||||
waga | 95,5 |
i zamówiłam dziś sobie wspomagacza : Opaska Loop 2 Polar:) - niech pomoże mi ruszyć tyłek w pracy
JolantaKatarzyna
6 czerwca 2017, 09:53Opaska dobre posunięcie, ja od czasu gdy posiadam Garmina, coś tam biegam i zdecydowanie więcej się ruszam.
Endre
6 czerwca 2017, 10:40no mam nadzieję , że opaska mnie trochę zmobilizuje. przez 8 h siedzę w pracy i nie bardzo się ruszam. a mam tu gdzie pójść i posprawdzać parę rzeczy:)
Skarlet24
6 czerwca 2017, 07:43A ja oddałam wszystko co małe bo nie wierzyłam, że wrócę do jako takiej wagi. A wróciłam i teraz czekam na mega zakupy :) na razie nic nie kupuję czekam aż dobiję celu! Tak trzymać!!!
Endre
6 czerwca 2017, 10:42ja nie oddaje - 3 lata temu schudłam do wagi jaką teraz znów chcę osiągnąć i wtedy uzupełniłam garderobę. Więc rzeczy czekają... oczywiście nie oznacza to, że sobie nie poszaleje zakupowo jak cel osiągnę:)))
mudid
5 czerwca 2017, 15:47mam dokładnie taką samą filozofię :)) Całą zimę przechodziłam w 1 jeansach :))) na szczęście trochę schudłam i mieszczę się już w inne rzeczy, ale nadal nie kupuję nic nowego dopóki nie dotrę do wagowego celu i już :D
Endre
6 czerwca 2017, 10:41prócz butów;))))
mudid
6 czerwca 2017, 12:21z butami też tak różnie, bo dotychczas jak chudłam to i w mniejszy rozmiar wchodziłam, a teraz po ciąży jakoś ta reguła przestała mnie obowiązywać :/