mam nadzieję, że chwilowe bo na prawdę staram się wrócić do dobrych nawyków! Na razie przegrywam. Muszę znów załapać kontakt ze sobą. Chciałabym wykrzyczeć NIE JESTEM KIMŚ DO SPEŁNIANIA OCZEKIWAŃ INNYCH!!!!!!!!!!!! Ale nie potrafię. Czuję się z tym fatalnie że nie potrafię powiedzieć co tak na prawdę chodzi mi po głowie. Wyrzucam sobie, że przez to jestem fałszywa. Zastanawiam się, czy inni ludzie też tak mają? Czy zawsze mówią to co myślą o czymś lub o kimś, o swoich planach? Czy odkrywają swoje myśli, siebie tak do końca?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.